Dużo z was pewnie wie że do stajni nie można się wybrać bez przysmaków. Tak samo czynem haniebnym było by się wybrać na jazdę bez nagrody dla konia. Dlatego w dzisiejszej notce wypiszę przysmaki jakimi możecie częstować kopytnych i w jakich dawkach.
Zapewne najpopularniejszym przysmakiem jest marchew. Marchew jest zdrowa przez co nie ma maksymalnej "dawki dziennej" co też nie znaczy że można koniowi dać w jeden dzień 5kg marchewki. Trzeba pamiętać że koń to nie świnka i że ma delikatny żołądek.
Kolejnym znanym i zdrowym przysmakiem są jabłka. Konie pewnie tak jak wy lubią słodkie i twarde jabłka. Z jabłkami jest podobnie jak z marchewką "Częstuj ale z umiarem".
Kolejnym juz mniej zdrowym przysmakiem jest suchy chleb. Nie powinno się go dawać więcej niż 3-4 kromki dziennie.
Najmniej zdrowy jest cukier w kostkach. Najlepsze dawkowanie to:
2 kostki dziennie (i co tydzień. Czyli załóżmy od poniedziałku do piątku cukier i w przyszły tydzień już cukru nie dajemy. Cukier ma podobne działanie na końskie zęby jak na nasze. Po prostu się psują) CUKIER MOŻE I JEST TANI ALE NIE JEST POLECANY JAKO PRZYSMAK DLA KONI!!!
Od czasu do czasu można również poczęstować konia BANANEM. (należy odciąć obie końcówki przed podaniem smakołyku)
Banan jest bogaty w potas a koniom smakuje :)
Mam nadzieję że wam pomogłam. Piszcie czy czytacie mój blog ;)
Ostatnio znalazłam naturalne ciasteczka / smakołyki dla koni konskiesmaczki.pl - dużo prościej mieć te ciasteczka w kieszeni niż banana ;)
OdpowiedzUsuń